poniedziałek, 11 marca 2013

Irlandia

4 cudowne dni. Kolejna wyprawa już we wrześniu, ale tym razem z moim kochanym bąbelkiem i na dłużej oczywiście, to był pierwszy i ostatni raz osobno. Serce pękało i tęskniło :(

Wracając do pobytu, pogoda dopisała - bo nie padało ;D co bardzo rzadko się zdarza :P
Pojechaliśmy na plaże :D
Zakupowe szaleństwo było na wariackich papierach ;p
Więc za wiele tego nie ma, niestety nie podobały mi się sklepy typu Penney (Primark) ze względu na porządek na sklepie,a raczej jego brak, totalny bałagan, nic nie można było znaleźć ,a zwłaszcza rozmiarówki, graniczyło to z cudem,a jak już się trafiło to już na prawdę był cud ;D 


Lot - w jedną i drugą stronę był bardzo przyjemny, odprawa bezproblemowa, aż teraz żałuję, że jednak Oliwierka ze sobą nie zabrałam :( Zaraz po świętach wyrabiamy dokumenty :) 


Bardzo mile spędziliśmy czas w gronie rodzinnym - z tatą, wujkiem,ciocią i moimi kuzynami :)
Jednego dnia odprowadzając kuzynów do szkoły, zobaczyłam jak wygląda system szkolny i bardzo mi się to spodobało. Dzieci (jak nie pada deszcz) ustawiają się w szeregu (każda klasa osobno) i czekają aż będę odebrani przez nauczyciela, tak samo jest po lekcjach (lekcje trwają do 13.30 od poniedziałku do piątku), każde dziecko z osobna jest wypuszczane ze szkoły przez nauczyciela, wskazawszy wcześniej rodzica inaczej szkoły nie opuści, a wszystko w celach bezpieczeństwa ;)  Wszystkie jednakowo ubrane, mundurki obowiązkowo, szkoda , że u nas się to nie przyjęło ;(
Może zanim Oli pójdzie do szkoły nastąpią jakieś zmiany.


A niżej kilka fotek ;P


troszkę szronu ;)



















nie zawsze dzieci mogą skorzystać z placu zabaw- zwłaszcza jak jest ulewa ;D                     





zachód słońca ;)


było jak na autostradzie ;)




parę rzeczy ;)
bielizną i ubraniami męża już się chwalić nie będę ;P














13 komentarzy:

  1. fajnie powspominać dzieki zdjęciom :)
    zakupy widze że udane mnóstwo tego!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialne zakupy!
    Już się nie mogę doczekać, aż zobaczę je w zestawach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ahh,czekam tylko na wiosne, jeszcze 3 tyg i juz można wskoczy w polowe;)

      Usuń
  3. Cudowne skarpetki, takie słodkie :D
    A Twoje koszule, kolory - bomba !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najbardziej zadowolona jestem z kurteczki dla Oliwierka, bedzie idealna na wiosne i deszcze ;)
      akurat kupilam ja w tesco;)

      Usuń
  4. Lotu samolotem zazdroszczę! Sama boje się nawet pomyślec o tym:P Zakupy widze że udane:) pochwal się szybko jakimis stylizacjami:)!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czekam tylko na pogode, jak narazie zima poworocila;/

      a lot samolotem to extra jest, nie ma sie czego obawiac ;) sama sie balam na poczatku, lecialam juz 4 razy ,a moglabym ciagle;)

      Usuń
  5. Wow jakie zakupy! Pozazdrościć! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale piękne zdjęcia :)
    A zakupy jakie!! Nigdy nie kupilam tyle ciuchów naraz, nawet w sh :))))
    CUDA same, zazdrrrrrrrrrrroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super zdjęcia :) a zakupy rewelacyjne :) zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Novwlasnie myślałam gdzie Ty przepadła?;)

    OdpowiedzUsuń
  9. WoW! Zmieściłaś to wszystko do walizki? Piękne zdjęcia :)
    pozdr.
    shoppanna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nawet nie pytaj, na styk ;p miałam 19,5 kg na 20 kg hehhe

      Usuń

Dziekuję bardzo za komentarz! Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu zachęcam do obserwacji;) :*